A mi się udało do szefa dodzwonić. Od wigilii leży se w szpitalu pod tlenem. Jest już lepiej, ale co on mi gada szaleniec, że jak tylko wyjdzie ze szpitala to działamy... chłop chyba pojęcia nie ma, że nie będzie miał siły wejść po schodach. I kiedy on w ogóle wyjdzie ze szpitala... A on głupi myśli tylko o terminach oddania mieszkania
Taki typowy, standardowy januszexowy budowlaniec.
Tak to właśnie jest jak się ma w tym jebanym kraju firmę. Człowiek w ogóle nie myśli o zdrowiu tylko o płynności finansowej, terminach, umowach etc. Jak się ma firmę, to się pracuje zawsze mimo choroby, a potem się ma jakieś wylewy i zawały... :/
Taki typowy, standardowy januszexowy budowlaniec.Tak to właśnie jest jak się ma w tym jebanym kraju firmę. Człowiek w ogóle nie myśli o zdrowiu tylko o płynności finansowej, terminach, umowach etc. Jak się ma firmę, to się pracuje zawsze mimo choroby, a potem się ma jakieś wylewy i zawały... :/
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać


