No to sobie zobacz Lumber jak ładnie skończyło się to namawianie do rewolucji. Przyjrzyj się jak wojsko masakruje właśnie cywilów - i napisz tutaj, że to ofiara jaką Ty jesteś gotów ponieść aby "osłabić Rosję". Bo pewnie będą dziesiątki jak nie setki zabitych.. I zastanów kto na tym wygrał a kto stracił. Rewolucjoniści, czy Rosja dla której stłumienie tego nie będzie żadnym problemem a zarazem świetnym pretekstem aby utrzymywać wojska w Kazachstanie i pewnie ustawić tamtejsze rządy na jeszcze bardziej przychylne sobie. Dodatkowo kazachskie społeczeństwo tak dostanie po dupie, że pewnie przez kolejnych 30 lat nie pomyśli o jakimś sprzeciwieniu się władzy.
Kuźwa politykę należy prowadzić w odniesieniu do realiów a nie w odniesieniu do romantycznych ideii. A namawianie ludzi do tego aby wyszli na ulice miało tam tyle samo sensu co u nas decyzja o Powstaniu Warszawskim.
Ruchy "niepodległościowe" możemy wspierać ale w sposób mądry a nie w ten zgodny z naszymi najbardziej kretyńskimi tradycjami machania szabelką.
Kuźwa politykę należy prowadzić w odniesieniu do realiów a nie w odniesieniu do romantycznych ideii. A namawianie ludzi do tego aby wyszli na ulice miało tam tyle samo sensu co u nas decyzja o Powstaniu Warszawskim.
Ruchy "niepodległościowe" możemy wspierać ale w sposób mądry a nie w ten zgodny z naszymi najbardziej kretyńskimi tradycjami machania szabelką.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

