lumberjack napisał(a): Ale to jest głupie kryterium. I to jest głupie, że zarówno Polska jak i Niemcy mają stosują takie kryterium.
Przecież jeśli zaraz przez Putina do Polski wbije dodatkowy milion albo i więcej Ukraińców, to kurde bele - co - mamy udawać, że nie mamy dwumilionowej mniejszości? To jest głupie. Trza ich uznać za świeżą, nową, młodą historycznie mniejszość i już. Co w tym strasznego? Nie kumam obecnej postawy państw. Stoją za tym jakieś ekonomiczne korzyści dla państw? Bo jak dla mnie - im lepiej człowiek się czuje w państwie tym lepiej dla niego i dla państwa.
Ale po co chcesz wprowadzać dla dzieci świeżych imigrantów ich język ojczysty w szkole skoro oni ten język doskonale znają. Zjawisko jego zaniku pojawia się po kilku pokoleniach. Dlatego też "stare mniejszości" traktuje się inaczej niż "nowe mniejszości".
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

