DziadBorowy napisał(a):InspektorGadżet napisał(a): Akurat zapis że jakaś instancja może odwołać dyrektora jest bardzo dobra. W mojej podstawówce dyrektor (dziś na emeryturze) I nauczyciele byli psychiczni w głowę. I co można było z nimi zrobić? Gówno
Oczywiście jest to nieprawda.
Do tej pory dyrektora odwołać mógł organ prowadzący - czyli jednostka, która płaci dyrektorowi pensję. Jeżeli dyrektor dopuścił się jakiś nieprawidłowości to odwołanie go (bez wypowiedzenia w trybie natychmiastowym) nie było żadnym problemem z punktu widzenia prawa.
Teraz odwołać dyrektora będzie mógł funkcjonariusz partyjny w postaci kuratora oświaty pod pretekstem wziętym totalnie z dupy.
Z punktu widzenia prawa to może. Moja ciotka była dyrektorką tej szkoły w 90'tych i została niesprawiedliwie wyrzucona(albo sama odeszła bo nie chciała tam robić że względu na postawę kadry). A jacyś idioci co atakowali dzieci fizycznie pracowali tam przez lata

