Liczba postów: 10,996
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
1,122 Płeć: nie wybrano
Sofeicz napisał(a): Cumberbatch na końcu wziął i umarł.
Uwaga spoiler, jak ktoś nie oglądał filmu niech absolutnie nie czyta:
On nie umarł tylko ....
Spoiler!
został zamordowany. Skóra z której skręcał lasso pochodziła z padniętej krowy zakażonej wąglikiem, którą Peter znalazł podczas przejażdżki. Peter widząc, że ten ma poranione ręce specjalnie mu ją podsunął. Potwierdza to też ostatnia scena, gdy Phil jadąc do lekarza daje Peterowi to lasso a on ubiera rękawiczki. Gdy Peter zorientował się, że Phil jest gejem postanowił to wykorzystać aby się do niego zbliżyć. I zamordować - aby chronić swoją matkę, która wyszła za zakochanego w niej Georga z rozsądku - i nie poradziła sobie z tym - co było przyczyną picia. Pierdoła i niedojda Peter okazuje się zimnym cynicznym mordercą popełniającym zbrodnię prawie idealną. Film natomiast jest tak prowadzony, że cały czas się wydaje, że to Phill na końcu odwali coś złego. Bo to jest tak prowadzone, że widz wie, że na końcu musi coś się stać niedobrego. A gość nie jest zły tylko nie może sobie poradzić ze śmiercią Bronco-Billa i skrywaniem swojej homoseksualności w świecie twardzieli kowbojów. Niedopowiedzeniem jest czy ojciec Petera (który pił przez co jego matka była też nieszczęśliwa) przeniósł się na tamten świat sam czy też z pomocą Petera.
Jedyne do czego bym się doczepił to zmiana nastawienia Philla do Petera - jest ona pokazana za szybko, przez co ciężko zrozumieć motyw Philla. Ale prawdopodobnie było to odkrycie przez Petera jego tajemnicy, oraz połączenie z tym, że Peter też był gejem.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"