Zacznę od tego, że ten podział IMHO jest starszy niż rozbiory, choć one ostatecznie go uformowały. Datowałbym go już na czasy schyłku RON, podział między sarmatów a oświeceniowców, między konfederatów barskich a powstańców kościuszkowskich, a w czasie rozbiorów utrwalony na podział romantyzmu i pozytywizmu. Zwłaszcza to ostatnie nadal przeszło we wspomniany przez Ciebie podział, i tak jak lemming będzie wychwalał pracę organiczną i próbował rehabilitować Wielopolskiego, tak moher nadal będzie żył ideologią powstańczą i zaklinał magiczną moc przelewania krwi za ojczyznę, co ma być słodkie i zaszczytne.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

