Sofeicz napisał(a): Dokładnie to samo, a nawet bardziej wyostrzone masz w Usiech - kulturowe Południe vs kulturowa Północ.
Tak. I wydaje się, że w Usiech coś się stało całkiem niedawno. Tzn. wcześniej mieliśmy pewną próbę „gonienia średniej”, używania języka kompromisów itp. Trump jednak trafił w atmosferę, która „średnią” odrzuca. Trochę jest o tym w tym filmiku:
Cytat:Ale paradoksalnie ludność miejska, żyjąca obecnie w większej kupie niż wiejska poprzez swoją anonimowość i mobilność przejawia zachowania bardziej właściwe dla łowców-zbieraczy.
Bo ludność miejska nie stanowi z innymi mieszkańcami żadnej innej „jedności” niż pragmatyczna. O ile mam jakąś emocjonalną więź z moim miastem, to przecież przeciętnego Poznaniaka nawet na oczy nie widziałem, a co dopiero, żeby go znać. Jeśli należę do jakiejś grupy, to właśnie do jakiejś dynamicznej, zorientowanej na jakiś cel.