InspektorGadżet napisał(a): A dlaczego miałbym być? Zresztą, pytanie było o prawa. Wniosek był taki że ktoś nie może czegoś zrobić zgodnie z preferencjami.
Ok. Jeszcze raz bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Uważasz, że twoje prawa byłyby dokładnie takie same jak teraz, gdybyś mógł wziąć ślub wyłącznie z mężczyzną?
Cytat:Podałem przykład innych preferencji i braku możliwości zawarcia małżeństwa. A jakoś nikt przeciwko temu nie protestuje
Nie z preferencjami tylko z orientacją seksualną. Proponuję douczyć się jaka jest różnica.
PS. Oczywistym jest, że prawa kazirodców odnośnie zawierania małżeństw między sobą są ograniczone. Nikt chyba temu nie przeczy. Nie wiem zatem dlaczego upieracie się, że osoby LGTB nie mają ograniczonych tych praw.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

