[Socjopapa]

PiS nieraz zachowywał się lub mówił tak, że posądzano tę partię o prorosyjkość. Na przykładzie Orbana i Węgier widzimy jak prorosyjskość wygląda w praktyce. Polski rząd na tę chwilę zachowuje się wzorowo i trzeba przyznać, że miał swój udział w propagowaniu prawidłowej postawy wobec Rosji. Robią to co powinno się robić, a chujowy Duda w dobrych czasach stał się zajebistym Dudą w chujowych czasach.

A cóż takiego zrobili, żeby tę kwalifikację zmienić? Czy zrobili chociaż jedną rzecz, która faktycznie interesom Ruskich zaszkodziła? Nie, robienie sobie słitfoci do wysiłków Polaków, żeby pomóc Ukraińcom się nie liczy. Zamykanie przestrzeni powietrznej też nie, bo do prowadzenia wojny polska przestrzeń powietrzna nie jest im potrzebna. A rękami swoich funkcjonariuszy "medialnych" zaczęli już szerzyć ruską propagandę pt. "Niemcy są winni wojnie".