Czytam właśnie wywiad z Vincentem Severskim. I taki oto fragment:
Czy ten konstrukt czegoś Wam nie przypomina? Gros Polaków, niestety, też wykazuje objawy alergiczne wobec demokracji, co jest w dużej mierze paliwem napędowym obecnej władzy.
Cytat:Jednak Putin dał ideologiczną podstawę. Jego zdaniem ukraiński rząd to naziści i narkomani wspierani przez zgniły, zakłamany Zachód.
Co gorsze, spora część społeczeństwa rosyjskiego w to wierzy. Czasami zajrzę do mediów rosyjskich, jednak to strata czasu. To głównie przekaz rządowy. Putin, przez ponad 20 lat rządów, w takim społeczeństwie jak rosyjskie stworzył sobie rząd dusz. Ma poparcie, ponieważ jego rządy to okres prosperity po wcześniejszym okresie "smuty" z lat 90., z czasów prezydenta Borysa Jelcyna. Ponadto Rosjanie nie są wielkimi miłośnikami demokracji.
Czy ten konstrukt czegoś Wam nie przypomina? Gros Polaków, niestety, też wykazuje objawy alergiczne wobec demokracji, co jest w dużej mierze paliwem napędowym obecnej władzy.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.

