lumberjack napisał(a): [quote pid='760647' dateline='1646424403']
Nie wiem jaki byłby dobry sposób na udomowienie Rosji. Po dobroci nie działa, po groźbie też nie za bardzo.
[/quote]
Gdybyś wiedział, to byś dostał Nobla.
Zauważ, że Rosja jest właściwie jedynym krajem, który nie przepracował krytycznie swojej historii.
Cechą społeczeństwa otwartego jest nieustanna falsyfikacja własnej duszy i dzejów.
I większość znaczących krajów skutecznie tę swoją, często niezbyt chwalebną, spuściznę przeorała w te i nazad.
Kraje kolonialne musiały uznać swoje kolonialne przewiny, Jankesi zmagają się z bagażem rasowym czy eksterminacji Indian.
Niemcy i Japońcy pokochali pokój.
Nawet w tromtadrackiej Najjaśniejszej przetoczyła się dyskusja o naszej niezbyt krystalicznej postawie wobec Czechow, Żydów czy Rusinów.
Tylko Rosja cały czas trwa w swoim wyobrażeniu Zbawcy, Nowego Rzymu, Obrońcy, Krynicy Cnót Wszelakich i co tam jeszcze sobie wymyśli.
Kraj, który wprowadził najokrutniejszy terror państwowy, doprowadził do Wielkiego Hołodomoru, wytracił 20 miliońow własnych ludzi w gułagowej hekatombie, kolaborował z Adolfem, zabijał swoich oponentów na całym świecie etc. wszystkich poucza i strofuje.
A wszelkie przejawy nieprawilenej myśli dławi i niszczy (vide Memoriał)
To tę ruską butę trzeba przetrącić i wypalić żelazem do korzenia.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

