Gawain napisał(a): Może i Gowin ma parę plusów, ale obawiam się, że to jak godzenie wody i ognia a stare gęby nie wniosą nic nowego do polityki.Gowin za niedługo może zacząć robić za przytułek dla wkurwionych Konfederatów, którzy nie chcą śmierdzieć walonkami. Tu jest pewien potencjał rozwojowy.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

