kmat napisał(a): Zasadnicza kwestia to ujebanie samego Putina. To narcyz-dominator, co oznacza, że ichnią wierchuszkę obsadził ichnimi Brudzińskimi, Terleckimi, Suskimi i Kuchcińskimi. Bez niego to się momentalnie posypie, a na wciśnięcie wiadomego guzika nikomu nie starczy jaj.
W tej chwili sam nie wiem, czy kogokolwiek na to stać. Coraz ciężej idzie mi modelowanie czegokolwiek na podstawie spływających informacji. Zrobienie z Szojgu winnego klęsk i częstowanie go zawałem niby pasuje do Putina i do propagandy, ale z drugiej podobno tylko on i putler byli za mision imposibille w Ukrainie. Także albo to twardy odwrót od wojny, albo pozorowany żeby się przegrupować. Cholera wie. Uwalanie zwolenników w sytuacji zagrożenia własnego życia to proszenie się o ciastko z polonem i herbatkę z radem.
Sebastian Flak

