Rodica napisał(a): A ty chciałbyś mieć syna geja? Tak szczerze bez ściemniania.
A co ma moje chcenie? Zaakceptowałbym taki stan rzeczy. Na pewno chciałbym żeby zaakceptował siebie takim jakim jest.
Rodica napisał(a): Nie istnieje skuteczna terapia aids, ale zapewne wszyscy chcieliby wyzdrowieć. Pytałeś się jakiś gejów czy chcieliby być hetero?
AIDS to choroba, która rujnuje zdrowie i życie. Homoseksualizm niczego sam w sobie nie niszczy więc chorobą nie jest.
Rodica napisał(a): No bo nic nie wie, skoro różni licencjonowani dietetycy pieprzą, że dieta, którą ludzie stosowali 100 lat temu i rzadko chorowali na raka, jest zła a lepsza jest pasza dla bydla.Piszesz nieprawdę. Czy Małysz kiedy skakał jedząc schabowe bez panierki czy kanapkę z bananem jadł paszę dla bydła?
Rodica napisał(a): Nie wiem, nie pamiętam, czytalam to jako nastolatka w jakiejś gazecie, chodziło o jakieś patriarchalne plemię, może masażów.Nie dobijaj mnie.
Rodica napisał(a): Poszukaj sobie, nawet tu na forum nikt tego nie kwestionował.
Poszukałem. Niczego nie udowodniłaś i kwestionowali Twoje wpisy niemal wszyscy, więc nie kręć.
Rodica napisał(a): Masajowie. Chyba.
Znowu fejki? Hierarchia u Masajów jest ustanawiana przez przynależność do jednej z grup wiekowych przy czym każda z nich ma określone powinności. W przypadku dojrzałego mężczyzny o pozycji decydują ilość bydła i męskich potomków co wiąże się często z przynależnością do odpowiedniego klanu.
https://delphipages.live/pl/rozne/maasai
Ciekawe jakby zareagował jakiś Masaj gdyby się dowiedział, że hierarchia w jego nacji wśród mężczyzn kształtowana jest jak stwierdziła Rodica poprzez cwelenie.
Rodica napisał(a): To brzmi absurdalnie, dlatego, że planując z kimś dziecko, ta osoba nie może być przypadkowa, musi mieć w sobie coś pociągającego, a z teorii ewolucji wynika, że jest to przedewszystkim mózg, który jest przedmiotem doboru.
Nie brzmi absurdalnie. Wystarczy poczytać "W poszukiwaniu straconego czasu" Marcela Prousta by się dowiedzieć, że geje z powodu presji społecznej zakładali heteronormatywne rodziny, a potajemnie prowadzili swoje życie erotyczne. Nikomu to na zdrowie nie wychodziło.
Rodica napisał(a): Istnieje teoretycznie w założeniu coś takiego jak orientacja seksualna i tożsamość orientacji seksualnej. Tej pierwsza jest rzekomo stała i niezmienna tę druga można zmieniać. Z tym, że żaden konował na oko ani w trakcie terapi nie jest w stanie odróżnić jednego od drugiego. Człowiek może sobie uświadomić, że jest hetero, bi, gejem, lesbijką albo Napoleonem w każdym momencie życia.
Na orientację heteroseksualną, homoseksualną, biseksualną nie ma się wpływu. Na transseksualizm, interseksualizm czy hermafrodytyzm również. Problemy z określeniem tożsamości seksualnej zaczynają się u osób niebinarnych bądź gdy ich ciało nie jest dopasowane do preferencji seksualnej w ramach systemu męskość-kobiecość. W innych przypadkach nie ma z tym problemu. Więc w przypadku gejów nie istnieje żadna dychotomia między orientacją, a tożsamością seksualną. Po prostu gej to homoseksualny mężczyzna w obu przypadkach, gdy na wybór własnej orientacji nie ma wpływu. A ponieważ tożsamość się pokrywa z orientacją to i ona jest zdeterminowana.
geranium napisał(a): Zainteresował mnie ostatnio ten autor:
https://www.totylkoteoria.pl/gender/
A co tam mamy?
"Wypowiedź o tym, czym może być gender, można dłużyć, ale ważne jest teraz to, że wiecie już, czym nie jest. Nie ma żadnego potwora Gendera, chcącego zmieniać dzieciom płeć, namawiać do prostytucji, którego celem jest niszczenie polskich rodzin. Jest tylko strach, podsycany przez różnej maści populistów, mających swój interes w robieniu z ludzi idiotów."
https://www.totylkoteoria.pl/gender/
geranium napisał(a): Tymczasem transaktywiści postulują, aby zmiana płci u dzieci i młodzieży była legalna. A także, by była dostępna dla osób pełnoletnich na żądanie, bez diagnostyki medycznej. Przychodzisz do urzędu, deklarujesz że identyfikujesz się jako płeć przeciwna, i masz. Brak takiej opcji aktywiści określają jako łamanie praw człowieka. W niektórych miejscach część tych postulatów jest w ostatnich kilku latach realizowana (np. w Szkocji, Hiszpanii, Szwecji czy niektórych stanach USA). W efekcie przybyło okaleczonych dzieci i młodych dorosłych, którzy z wiekiem wyrośli z atypowych zachowań genderowych. Proces zmiany i korekcji płci zniszczył ich zdrowie, wygląd i zaburzył socjalizację.
O ile się orientuję, operację zmiany płci mogą dokonać tylko osoby pełnoletnie po konsultacjach z psychologiem. W tym fragmencie nie ma konkretów. Coś, ktoś, gdzieś, kiedyś.
geranium napisał(a): Pod koniec lutego 2022 roku szwedzka Krajowa Rada Zdrowia i Opieki Społecznej wydała oświadczenie, by młodym ludziom z dysforią płciową leki hormonalne podawać wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach, a nie rutynowo. Wkrótce potem, na początku marca 2022, raport brytyjskiego NHS (odpowiednik NFZ) wykazał, że główna klinika od korekty płci u dzieci na wyspach (Tavistock gender clinic) jest niebezpieczna. Trend będzie prawdopodobnie coraz wyraźniejszy. Dlaczego? Liczba osób kierowanych na tranzycję (czyli korektę płci biologicznej i zmianę płci prawnej) ostatnio dramatycznie wzrosła.
Tutaj już jest konkret. I wskazuje na to, że środowiska medyczne starają się pilnować by nie dochodziło do nadużyć.

