freeman napisał(a): A „od początku" coś w tej kwestii wiadomo? Skąd w ogóle założenie istnienia takowego powodu?Nie odróżniasz wniosku od założenia, ale próbujesz dyskutować. Wniosek ten bierze się stąd, że skoro homoseksualizm ogranicza możliwość przekazania materiału genetycznego, a jednak się utrzymuje w populacji na wysokim poziomie, to być może istnieje jakaś kompensacja.
Oczywiście nie jest to takie proste — homoseksualizm prawie na pewno nie jest 100% odziedziczalną cechą mendlowską.
Cytat:Ależ nikt nie twierdzi, że bycie „homo" sprawia, że ktoś przestaje wykazywać pozytywne ludzkie cechy.Pytałeś się, na czym polega sukces ewolucyjny homoseksualisty. Odpowiedziałem Ci na to pytanie. Jeśli nie rozumiesz znaczenia swoich własnych pytań, to Ci nie pomogę.
