Nie jestem religioznawcą ale to jest co pamiętam z wywiadu z jakimś. I wydaje mi się to całkiem logiczne. Co nie znaczy że mogą istnieć odstępstwa od tej reguły. Jakkolwiek statystycznie to właśnie wielkie religie monoteistyczne będą krzewić swoją wiarę bo idea jednego Boga wymaga eliminacji pozostałych z założenia.
Te święte wojny to poza nazwą nie miały nic wspólnego z krzewieniem wiary.
Natomiast krzewienie swojej kultury przez Rzymian to już zupełnie inny temat.
Te święte wojny to poza nazwą nie miały nic wspólnego z krzewieniem wiary.
Natomiast krzewienie swojej kultury przez Rzymian to już zupełnie inny temat.

