Cytat:Ja pierdole, a mi w kółko chodzi o to samo że ateista nie ma żadnych podstaw do wysuwania twierdzeń. A nie o to o jakie wnioski przyjmuje. Bo sobie może przyjmować jakiekolwiek i nie ma to najmniejszego znaczenia w kontekście tego o czym mówięty też nie masz żadnych podstaw. I zdaje się, że nie rozumiesz na czym stoi twoja obiektywna moralność.
Cytat:Oczywiście nie wiadomo dlaczego jest złynom, jeśli w Biblii nic na ten temat nie stoi, to faktycznie nie wiadomo.
Każdy system moralny stoi na jakichś założeniach, jeśli powiem, że krzywdzenie innych ludzi jest złe, to wtedy mogę logicznie uzasadnić, że jakieś działanie jest złe, bo skutkuje krzywdą drugiego człowieka. Tyle, że nie mam żadnego prostego narzędzia pozwalającego mi stwierdzić dlaczego takie założenie jest lepsze od dowolnego innego.
Twoje założenie jest takie, ze trzeba robić to, co kościół każe. Dlaczego takie a nie inne? W czym jest lepsze od mojego? Co czyni je obiektywnym? Przecież nawet nie wybrałeś kościoła na jakiejkolwiek podstawie, rodzice zrobili to za ciebie.
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down

