Rodica napisał(a): Potrzebę odgrywania herosa kształtuje między innymi wiara w JezusaChrześcijański ekscepcjonalizm au rebours. Tak jak chrześcijańscy ekscepcjonaliści głoszą, że tylko w chrześcijaństwie można znaleźć prawdziwe wartości moralne, tak Ty próbujesz wcisnąć koncepcję, że tylko chrześcijaństwo może być źródłem toksycznych wymagań. No nie. Np. przy wymaganiach jakie stawiał przed samurajem kodeks honorowy Japonii, normy rycerskie europejskiego średniowiecza to jest pikuś.
Cytat:a ta potrzeba najsilniej rozwija się u ludzi łatwowiernych i poczciwych. To właśnie oni pierwsi giną na wojnach, oddają życie w wieku kilkunastu lat, podczas gdy podli, sprytni i przebiegli kolaborują, robią interesy i korzystają na ich ofierze.A jednak ludzie „poczciwi” przetrwali. Jak to wytłumaczysz?
W ten sposób geny różnych kanalii zostają rozprzestrzenione, zachowane a geny tak zwanych wyznawców Chrystusa unicestwione. Życie także premiuje ludzi bezwzględnych, chytrych, którzy idą po trupach do celu, więc nauki o moralności slużą jedynie im, w ten sposób tworzą masy frajerów dających się łatwo wyzyskiwć.
