W sumie to ciekawe że w świetle tej dyskusji wychodzi na to że biologicznie nie ma znaczenia kto kim jest/nie da się tęgi określić. Ale gdy przeciwnicy "płci kulturowej" wychodzą z pastiszem twierdzeń zwolenników "płci kulturowej/społecznej"(czy jak to tam) I mówią coś takiego "ja się czuje robotem" lub "ja się czuję panterą". To wtedy zwolennicy p. kulturowej/społecznej głoszą ze tak nie można i robimy sobie żarty. Chociaż nie wiadomo dlaczego nie można skoro biologicznie nie wiadomo czym jest mężczyzna a czym kobieta. A przynajmniej tak wynika z powyższego
|
Czym jest ideologia LGBT?
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

