lumberjack napisał(a): Transseksy pewnie giną też na Ukrainie. Zanim zacznie się dbać o ich samopoczucie warto zadbać o to aby przede wszystkim po prostu żyli.
Mniejsze problemy nie znikają, ale są... mniejsze. Najważniejsze to teraz ujebać rosję. Jak rosja się rozpadnie to i niektóre jej części może zaaspirują do świata zachodniego i zmienią politykę wobec homo, LGBT etc., którą obecnie prowadzi rosja.
Czyli przez to, że jest wojna na Ukrainie można na przykład zacząć wyrzucać śmieci do lasu i można przestać się myć - bo przy tym, że tam ludzie giną, śmieci w lasach i smród w autobusie to są małe problemy?
Cytat:Dla mnie to są na serio teraz małe problemy. Tak jak ekologia, globalne ocieplenie etc. Zanim nas to globalne ocieplenie zabije prędzej sami się atomówkami rozjebiemy z powodu aspiracji jakiegoś niedowartościowanego hitlerka.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale przez to globalne ocieplenie już płacisz znacząco więcej za żywność z powodu regularnych wiosennych susz w Polsce. Wzrost cen żywności bynajmniej nie zaczął się przecież 24 lutego.
Dlaczego też osoby umierające z głodu z powodu zmian klimatycznych są dla Ciebie mniejszym problemem niż osoby zabijane przez rosjan.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

