Stoik napisał(a): Pogubiłem się. Teraz jesteś adwokatem transwiekizmu? Bo nie widzę związku z tematem.Przecież sam poruszyłeś kwestię wieku. Natomiast związek z tematem, jest taki, że sprowadzasz człowieka do rozrodu. Zarówno w kwestii płci, jak i wieku liczy się tylko rozród. Dla Ciebie człowiek „dojrzały” jest tożsamy z „dojrzałym płciowo”. „Mężczyzna i kobieta” to „samiec i samica”. Itd.
Całe szczęście dla normalnych ludzi istnieją jeszcze inne aspekty życia niż rozród.
Cytat:To, że nie produkują nie znaczy, że do żadnej płci nie należąNo tak.
Cytat:Czy ci sami domniemani bezpłciowcy to również bezgatunkowcy?Z punktu widzenia biologii nie da się dowieść jednoznacznie, do jakiego gatunku należy osobnik niepłodny. Podobnie jest problem z organizmami rozmnażającymi się bezpłciowo. Ale „bycie człowiekiem”, to coś więcej, niż genetyczna przynależność do jakiegoś gatunku.
Cytat:Dojrzałość też jest definiowana w kontekście (gotowości do) rozrodu, więc idąc tym tropem pewnie gdzieś żyją stuletnie dzieci.Ale to jest trop, jakim idziemy w Twojej kretyńskiej ideologii.
Cytat:Ideologia liberalna do mnie nie przemawia.To znajdź sobie kogoś, kto Cię będzie trzymał w klatce i kopał po mordzie. A od innych się odpierwiastkuj.
Cytat:A naukowe to znaczy empiryczne, a tych mimo bycia humanistą mam pod dostatkiem.Masz ich tak dużo, że nie potrafisz przedstawić nawet jednej.
Cytat:Jedno nie wyklucza drugiego.Wyklucza. Sąd, że ktoś celowo zadał pytanie, którego nie da się rozwiązać, implikuje, że ta osoba rozumie pytanie.
