"Według Wildberries, jednego z rosyjskich liderów w dziedzinie e-commerce, popyt na wirtualne zwierzątka w pierwszej połowie 2022 roku, względem wcześniejszego półrocza, wzrósł aż o 430 proc. Podobne dane napływają także z konkurencyjnej sieci OZON, która dodaje, że zwiększonym zapotrzebowaniem cieszy się ponadto inna klasyczna zabawka - Tetris. (...)
(...)Mimo wszystko, wydaje się jednak, że to argument numer jeden, dotyczący ceny, jest tym przeważającym. Czego by nie mówili na Kremlu o wartości rubla, współczesny sprzęt drożeje w Rosji w zastraszającym tempie. Nawet podstawowy model Nintendo Switch to już ekwiwalent około 2300-2400 zł, a za PS5 z zapasów magazynowych należy zapłacić nawet trzykrotnie wyższą sumę.
Nie dziwne, że statystyczny rodzic, naciskany przez pociechę pragnącą nowej zabawki, szuka możliwie najtańszych rozwiązań, a powrót retro może za takowe uchodzić. Zresztą, nie bez kozery zarówno Wildberries, jak i Ozon półgębkiem wspominają w swych raportach również o zwiększonym zapotrzebowaniu na konsole 8- oraz 16-bitowe. Innymi słowy: słynne Famiklony."
https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/ros...rzedaz-hit
Ale faza. Komputer 16 bitowy dostaliśmy z bratem i siostrą w 1990 roku, a w 1996 mieliśmy z bratem już 32 bitowy. A wcale zamożni nie byliśmy. Kredyt spłacaliśmy pracując w weekendy w sklepie. Czyli taki przeciętny Rosjanin za parę lat będzie kupował sprzęt porównywalny z tym z pierwszej poł. lat 90-tych. Toż to poziom niektórych krajów afrykańskich.
(...)Mimo wszystko, wydaje się jednak, że to argument numer jeden, dotyczący ceny, jest tym przeważającym. Czego by nie mówili na Kremlu o wartości rubla, współczesny sprzęt drożeje w Rosji w zastraszającym tempie. Nawet podstawowy model Nintendo Switch to już ekwiwalent około 2300-2400 zł, a za PS5 z zapasów magazynowych należy zapłacić nawet trzykrotnie wyższą sumę.
Nie dziwne, że statystyczny rodzic, naciskany przez pociechę pragnącą nowej zabawki, szuka możliwie najtańszych rozwiązań, a powrót retro może za takowe uchodzić. Zresztą, nie bez kozery zarówno Wildberries, jak i Ozon półgębkiem wspominają w swych raportach również o zwiększonym zapotrzebowaniu na konsole 8- oraz 16-bitowe. Innymi słowy: słynne Famiklony."
https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/ros...rzedaz-hit
Ale faza. Komputer 16 bitowy dostaliśmy z bratem i siostrą w 1990 roku, a w 1996 mieliśmy z bratem już 32 bitowy. A wcale zamożni nie byliśmy. Kredyt spłacaliśmy pracując w weekendy w sklepie. Czyli taki przeciętny Rosjanin za parę lat będzie kupował sprzęt porównywalny z tym z pierwszej poł. lat 90-tych. Toż to poziom niektórych krajów afrykańskich.

