lumberjack napisał(a): Węgry to się już na samym początku jasno określiły, za co powinny być adekwatnie rozliczone.
Dwa Litry Wody napisał(a): Ale jakoś dziwnie nie są. Nikt nie nałożył na nich żadnych sankcji, nie są również poddawane żadnemu poważnemu politycznemu, czy społecznemu ostracyzmowi (np. bojkot węgierskich produktów), który mógłby wymusić zmianę ich polityki. Ot zrobili, co zrobili i na chuj drążyć. Co innego Niemcy. Ci – niezależnie od tego co zrobią, czy nie zrobią, to zawsze jest za mało, za dużo, za wcześnie, za późno i ogólnie nie tak jak trzeba.
lumberjack napisał(a): Nie wiem czy Węgry dostaną jakieś sankcje, bo mówią głośno i oficjalnie to co chciałyby powiedzieć Niemcy, Francja czy Austria... Widać, że Scholz jest po prostu pod presją społeczeństwa niemieckiego i gdyby nie ono to w ogóle byłaby kaszana.
Osobiście bym Węgry wyjebał z UE i NATO, a co zrobią odnośnie Węgier kraje UE - nie wiem.
Dwa Litry Wody napisał(a): Nic. Jeśli nie licząc paru mniej lub bardziej ostantacyjnych gestów, to od Węgier nie odwróci się nawet Polska. A wiesz dlaczego? Bo dla rządu PiS dużo ważniejsze od niepodległej Ukrainy jest posiadanie węgierskiego dupochronu na wypadek, gdyby na forum UE znów zaczęto roztrząsać zastosowanie wobec Polski słynnego artykułu7…
Wczoraj Orban powiedział, że UE rozpadnie się do 2030; że wojna na Ukrainie potrwa wiele lat i że trzeba ogólnie się przeorientować w polityce zagranicznej na prochińską.
A dziś w UE było głosowanie na temat tego czy Węgry za swoją postawę powinny zostać pozbawione środków unijnych. Ma to być karą za brak praworządności, dyktatorstwo, a teraz, przynajmniej po części, za prorosyjską postawę.
Polska zagłosowała za pozbawieniem Węgier środków z UE.
Także drogi 2H2O, od Węgier nawet Polska się odwróciła.
https://twitter.com/lilygrutcher/status/...2989648899
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

