zefciu napisał(a):Wydaje mi się, że religia zmniejsza naszą potrzebę refleksji moralnej, gdyż dostarcza „gotowca”. No i dostarcza wzorców, które trudno jest kwestionować — przykłady „ludzi świętych”.
Jeśli chodzi o te siostry, to pewnie były przekonane, że robią to co przychodzi im robić najlepiej jak potrafią. Bo przecież ktoś musi, a „każdy by się” zdenerwował na takie zachowanie pensjonariusza domu. Jaką rolę odegrała tutaj religia, nie wiem.
Ciekawe z jakich środowisk pochodzą siostry zakonne i jaką JEST ich motywacja do wstąpienia do zakonu?
Chrześcijanie i to nie tylko katolicy pochwalają bicie dzieci. Przykładem jest jeden z apologetów z forum na Ś.
Stanisław Obirek autor książki katolik po przejściach inaczej opisuje swój kontakt z zakonnicami.Trudno więc jednoznacznie wyrokować skąd się bierze zło w tych kobietach. Czy źródłem tego zła jest religia czy środowisko społeczne.
