Jaques napisał(a):Wyznawcy starożytnych kosmitów na pewno by to ogłosili. Z tym, że oni mocno dopasowują fakty do swoich przekonań. To w sumie zależy, co by było na płytce. Gdyby to była wiedza o planetach niewidocznych gołym okiem albo budowa atomu wodoru, to ciężko to przypisać halucynacjom czy przypadkowi. Jakieś trudne do uzasadnienia twierdzenie matematyczne jak hipoteza Riemanna - też się nadaje na silny argument. Liczba pi to za mało, bo znana jest od starożytności. Tylko jak trudną wiedzę przekazać za pomocą piktogramów, bez języka, liter i cyfr? To jest problem.Trudną wiedzę przekazuje się za pomocą formuł matematycznych.
|
Doomsday Argument i granice prawdopodobieństwa
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
