To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Logika i Sens Biblii - Filozofia Iluminizmu cz.1
#31
Jaques napisał(a): Żyjemy w społeczeństwie, w którym każdy żyje na własny rachunek. I to samo myślenie "z rozpędu" zostaje przyłożone do wyobrażeń religijnych. Dawać - nie po to, by coś zyskać "po tamtej stronie". Dawać - by nastąpiła poprawa tu i teraz. Ale nie poprawienie swoich własnych warunków, ale poprawienie świata w ogóle (mówiąc nieco górnolotnie).
Dałem przykład z WOŚP i korzyścią, gdy będziemy w szpitalu. Ale nie trzeba myśleć aż tak praktycznie. Czy nie wystarczy świadomość, że ratuje się życie/zdrowie wielu ludzi?
Przykład małżeństwa (czy szerzej rodziny) jest ciekawy. Rodzice dają dzieciom wszystko za darmo. Dlaczego? Dlaczego im, a nie innym?
Nie będę się czepiać, że zawsze człowiek chce coś odebrać w zamian za to co da, przyjmijmy że samo dawanie przynosi mu szczęście. Jednak wolę konkrety, a tu brakuje u Ciebie doprecyzowania jakim ludziom pomagać, czy wszystkim w potrzebie? Może jesteś z natury altruistą co byłoby wartościowe jednak nie rozumiem takiego podejścia, a być może to moja ułomność. 
Dla mnie szczęście to posiadać prawdziwych przyjaciół, ale takich na których zawsze można liczyć w każdej sytuacji, że nie wyprą się nie zostawią mnie, pomogą w każdej trudnej chwili nawet własnym kosztem. I takim mogę dawać najwięcej jednocześnie biorąc od nich to samo, żeby to zawsze działało w dwie strony. To może być forma umowy albo lepiej nawet zażyłości bądź jeszcze lepiej jakiejś formy miłości. 
Do pozostałych zwłaszcza obcych ludzi mam tylko zwykłą ludzką życzliwość i pomoc doraźną i nic więcej jak pewnie większość ludzi na świecie, bo nie spotykam na codzień innych. Zupełnie inny temat to rodzina i bliscy bo czasem mogą być wręcz nieprzyjaciółmi. Do tej pory nie znalazłam takich przyjaciół więc i dawanie ponad miarę oraz poświęcanie zostawiam sobie na przyszłość. Natomiast ciekawi mnie Twoje podejście do tematu że można nieść pomoc i być szczęśliwym nie oczekując nic w zamian. To już boski poziom dla mnie niezrozumiały ale z chęcia bym chciała poznać uzasadnienia w jaki sposób przynosi on niektórym szczęście.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Logika i Sens Biblii - Filozofia Iluminizmu cz.1 - przez zefciu - 15.04.2021, 15:56
RE: Logika i Sens Biblii - Filozofia Iluminizmu cz.1 - przez zefciu - 24.09.2022, 09:31
RE: Logika i Sens Biblii - Filozofia Iluminizmu cz.1 - przez zefciu - 26.09.2022, 08:20
RE: Logika i Sens Biblii - Filozofia Iluminizmu cz.1 - przez zefciu - 27.09.2022, 07:54
RE: Logika i Sens Biblii - Filozofia Iluminizmu cz.1 - przez lubczyk - 06.10.2022, 21:21
RE: Logika i Sens Biblii - Filozofia Iluminizmu cz.1 - przez zefciu - 18.10.2022, 11:26
RE: Logika i Sens Biblii - Filozofia Iluminizmu cz.1 - przez zefciu - 21.10.2022, 13:38

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości