Rowerex napisał(a): To w końcu koncerny energetyczne, paliwowe itp. notują zyski podczas obecnego kryzysu, czy ponoszą straty?
Każda ruchawka, wojenka czy zalamanie łańcucha dostaw powoduje nieuchronną panikę na rynku paliw, bo to w końcu fundament obecnej cywilizacji.
A jak w każdej panice istnieje coś takiego, jak dywidenda od tejże.
Stąd takie skoki cen. Tak działa wolny rynek, i to jest piękne.
I wszyscy uczestnicy tego rynku niezależnie od swojego położenia zyskują lub tracą.
Ale przy zdrowym rynku sytacja szybko wraca do jakiegoś optimum.
Pytanie zasadnicze brzmi: "Czy mamy do czynienia ze zdrowym rynkiem?"
Bo wszyscy chcą ręcznie majdrować i ucinać Niewidzialną Rękę.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

