DziadBorowy napisał(a): Jeżeli tak się nie stanie rentowność znowu wystrzeli w górę.
Nie wątpię, że to też jest jakiś tam czynnik, ale wątpię czy jednorazowy pokaz podążania za standardową ścieżką działania w przypadku inflacji zmieni obraz sytuacji. Przede wszystkim, żeby działać zgodnie z domyślną ścieżką stopy musiałyby urosnąć do poziomu inflacji albo bardzo blisko niej - inaczej to jest takie niby duszenie inflacji, ale tak bez przekonania. Po drugie, ocena ryzyka związana z inwestycją w polskie obligacje przecież nie sprowadza się wyłącznie do wysokości stóp procentowych. Powodów, żeby oceniać Polskę coraz bardziej jak bantustan jest znacznie więcej - chociażby kwestia KPO.
DziadBorowy napisał(a): Co do obniżenia inflacji. Zwracam ponownie uwagę, że coraz większą rolę zaczyna odgrywać inflacja bazowa. I tu podwyżki stóp procentowych w dłuższym terminie powinny być skuteczne. Bo oczywistym jest, że taka podwyżka nie obniży jej w miesiąc czy dwa.
Też tak czytałem, ale nie rozumiem z czego ten wniosek wypływa. Podwyżka stóp procentowych powoduje podwyższenie kosztu kapitału, a co za tym idzie zduszenie inwestycji. To zdaje się już się zadziało, tj. chyba nie bardzo jest jeszcze co dusić w tym aspekcie. Za to podwyżka kosztów finansowania bieżącego dla przedsiębiorców wynikająca z podwyżki stóp procentowych oczywiście wpływa na ich ceny.
Ekonomiści twierdzą, że podwyżka zacznie działać na inflację po 3-4 kwartałach od momentu jej wprowadzenia.
DziadBorowy napisał(a): Oczywiście znacznie lepszy efekt zarówno jeżeli chodzi o inflację jak i o rentowności dałoby zacieśnienie polityki fiskalnej.
Oczywiście.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
