Gawain napisał(a): Ależ dojdzie do tego, że terapia szokowa będzie niezbędna. Sęk w tym, że teraz Polacy mogą uciec za granicę i tak też się stanie. Będzie powtórka z lat 2004-2010 gdzie ludzie na dorobku wracali z furami hajsu i się ustawiali a ci co zostali mają w chuj ciężko, bo nic nie jest pewne. To będzie ciekawe. Z jednej strony za półdarmo będą wyprzedawane rzeczy ludzi, którzy są w najgorszej sytuacji, z drugiej zaś zostaną w większości ludzie albo ustawieni albo elektorat Partii, który bedzie domagał się zrobienia kroku naprzód stojąc nad przepaścią.A jak za granicą też będzie inflacja, to gdzie uciekną? Jeszcze większa niż u nas - taka na miarę Zimbabwe? Ucieczka nie jest żadnym rozwiązaniem.
Pewne są tylko dwie rzeczy, Gawainie - śmierć i podatki. Starczy już tego wyjeżdżania - no naprawdę, co to za pomysł. To tylko doraźne rozwiązanie dla iluś tam ludzi, a my nie chcemy doraźnych rozwiązań. Powinno nam zależeć na takim urządzeniu państwa, aby tu ludzie przyjeżdżali, osiedlali się, zostawiali swoje pieniądze i pracowali dla Polski.
Należy również pamiętać, że podjęcie pracy za granicą i praca dla innego kraju niż Polska wzbogaca kraj, dla którego się pracuje, jednocześnie zubożając Polskę, a tego byśmy nie chcieli prawda?
Marzę, że Polska będzie wreszcie tak obrzydliwie bogata, że nawet Amerykanie będą tu przyjeżdżać do pracy. To jest cel, do którego należy dążyć i ideał, jaki trzeba sobie stawiać, a nie ucieczka/wyjazd - czy jak jeszcze chcemy to nazwać.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

