krzysiekniepieklo napisał(a): Jest jedna zasada, której radzę się trzymać. Jak wiesz, że masz do czynienia z kłamcą, to nie kupuj tego, co ci chce sprzedać.
Zasada jest dobra, ale trzeba mieć pewność, że właściwie oceniasz człowieka.
Faktycznie, wstęp sugeruje, że oba teksty napisał Łukasz. To nic nowego. Łukasz był Grekiem i przyjacielem Pawła. Teofil to jak sądzę nie konkretna, ale każdy "miłujący Boga". Łukasz nie był apostołem, ale człowiekiem wykształconym, który postanowił przybliżyć postać Jezusa ludziom świata zachodu. Można by go nazwać pisarzem dokumentalistą. Zebrał relacje i starał się je opisać w sposób dokładny i wyczerpujący.
Co do dalszych przykładów. Wchodzenie w narrację innej osoby to normalny zabieg pisarski. Liczba dialogów w Dz jest większa, ale te dialogi mógł Łukasz usłyszeć od samego Pawła. Paweł o nich nie pisze w liście, co nie znaczy, że im zaprzecza. Kluczowe jest natomiast:
Dz
"A gdy wróciłem do Jerozolimy i modliłem się w świątyni, wpadłem w zachwycenie. 18 Ujrzałem Go: "Spiesz się i szybko opuść Jerozolimę"
Ga
"natychmiast, nie radząc się ciała i krwi 17 ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy apostołami stali się pierwej niż ja, skierowałem się do Arabii"
W pierwszym przypadku Paweł jest w świątyni w Jerozolimie, a w drugim pisze, że nie udał się do Jerozolimy... do apostołów. Sprzeczność? W drugim przypadku mógł być w świątyni w Jerozolimie i nie pójść do apostołów.

