Proroku, jeśli istnieje Bóg, byt niezależny od Ciebie przerastający Cię bardziej niż Ty mrówkę, to dlaczego uważasz, ze nie robi sobie jaj Twoim kosztem?
Przytaczasz Pisma, które analizujesz, czyli traktujesz jak zagadki słowne, do których Ty znalazłeś klucze. Ani nie chcesz (nie potrafisz?) podzielić się z nami aksjomatami, na których opierasz swoje rozwiązania, ani nie chcesz (nie potrafisz?) odnieść się do problemu, że litera jest martwa; duch jest ten, który ożywia. Bóg natomiast, jeżeli jest, przygląda się temu. Dlaczego uważasz, że się nie chichra z Ciebie i Cię natchnieniem Swoim jeszcze nie podpuszcza?
Przytaczasz Pisma, które analizujesz, czyli traktujesz jak zagadki słowne, do których Ty znalazłeś klucze. Ani nie chcesz (nie potrafisz?) podzielić się z nami aksjomatami, na których opierasz swoje rozwiązania, ani nie chcesz (nie potrafisz?) odnieść się do problemu, że litera jest martwa; duch jest ten, który ożywia. Bóg natomiast, jeżeli jest, przygląda się temu. Dlaczego uważasz, że się nie chichra z Ciebie i Cię natchnieniem Swoim jeszcze nie podpuszcza?
