qwertyuiop
A z jakiego powodu Ty tracisz czas czytając te smęty o Pawle z Tarsu?
No wiesz ErgoProxy, ja nie szukam dla siebie miejsca u nich na ołtarzach, tylko mówię to, co mam do przekazania. Pewnie trochę znasz Pisma, to wiesz, że prorok działa na ludzi, jak czerwona płachta na byka. Świat nie lubi proroków. Paweł pisał z natchnienia szatana. Jak się go czyta z takiej pozycji, że święty, to się tego nie widzi. Trzeba te jego teksty przeczytać jako teksty zwykłego człowieka i zastosować do nich prostą logikę.
A z jakiego powodu Ty tracisz czas czytając te smęty o Pawle z Tarsu?
Osiris napisał(a): Przecież nikogo tutaj to nie obchodzi. Pomyliłeś forum.To rozumiem, że nawet wpisu nie przeczytałeś, bo przecież to ciebie nie obchodzi. No, chyba łamiesz regulamin tego forum, bo to forum dyskusyjne.
ErgoProxy napisał(a): W takim razie już na poważnie - proszę, nie mieszajmy pojęć. Krzysiek nie jest żadnym prorokiem, bo prorok to mistyk, czyli człowiek, który doznaje stanów szczytowych (peak states of mind) i jest przekonany, że to Bóg poddaje go Swojemu natchnieniu (bywają też prorocy innych bytów metafizycznych, nie tylko Boga). Ale Krzysiek o niczym takim nam nie donosi. Postępuje natomiast jak klasyczny uczony w Piśmie, znawca i badacz litery, który z tejże wywodzi zamiar Boży, albo też go interpretuje. Pytanie, czy ma to sens w ogóle, na jakimkolwiek forum, skoro (a) litera jest martwa i (b) krzysiek prowadzi swoje studia sam, olewając środowisko tak Kościoła/kościołów, jak i świeckich badaczy Biblii.
No wiesz ErgoProxy, ja nie szukam dla siebie miejsca u nich na ołtarzach, tylko mówię to, co mam do przekazania. Pewnie trochę znasz Pisma, to wiesz, że prorok działa na ludzi, jak czerwona płachta na byka. Świat nie lubi proroków. Paweł pisał z natchnienia szatana. Jak się go czyta z takiej pozycji, że święty, to się tego nie widzi. Trzeba te jego teksty przeczytać jako teksty zwykłego człowieka i zastosować do nich prostą logikę.

