Pisma znam tak sobie. Ale znam nietrywialne pytanie o naturę Jezusa: skoro był Bogiem, co się uniżył do kondycji człowieka, to z jakiej racji pomawiamy tego Jezusa o nieomylność? Człowiek jest przecież omylny. I rozwijając, czy Paweł z Tarsu nie mógł być prorokiem, który mając kontakt z Bogiem w majestacie, prostował omyłki, jakie On popełnił pod postacią Jezusa?
|
Prorok krzysiekniepieklo zaprasza
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
