ErgoProxy napisał(a): Odpowiedziano ci, wielokrotnie, na różne sposoby, że w kwestii zawartości i wiarygodności Biblii, jaką my dzisiaj znamy, nie ma pewności. Są domysły - jedne jakoś uzasadnione, inne brane z chmur. Ty się do tego argumentu w dyskusji nie ustosunkowałeś. To jest problem, widocznie dla ciebie za trudny.Ja już dawno do tego problemu się ustosunkowałem. Przedstawiłem, w co wierzę, a w co nie wierzę i podałem argumenty, co do moich wyborów.
Jak widać, to się ze mną w tych wyborach nie zgadzasz ale argumentów nie chcesz przedstawić. Pytanie o kłamstwo Pawła jest oparte na prostej logice. Nawet w Przypadku odrzucenia wszystkich Pism, jako niewiarygodnych, to na to pytanie można odpowiedzieć. No, chyba że prostą logikę też odrzucacie. Wtedy dyskusja faktycznie przestaje mieć sens.

