Nonkonformista napisał(a): Wiesz... Nie było mnie jednak na tym forum parę lat i czytam stare tematy. Trzeba o czymś innym rozmawiać, a nie tylko o tym, co nas drażni i o wojnie na Ukrainie i o drożyźnie.A zresztą nie rozumiem... Nawet gdy ostatni wpis był parę lat temu, to nie można go odświeżyć - choćby właśnie po to, by zwrócić uwagę na jakąś dziwną nowomowę pilastrów czy innych ludzi?
Dałem Ci kontekst i tyle, a co z nim zrobisz to już Twoja sprawa. Tak ogólnie to nie znoszę nekropostingu, jeżeli zawiera pytania do nieobecnych, a tak Lampart (osławiony dzierżyciel skórki od pomidora na grzybku) jak i pilaster (osławiony na szczęście z innych powodów) tutaj już aktywni nie są.
Sam już odszedłem od "pilastryzmu" jakiś czas temu, choć pewne rzeczy zostały. Preferuję pojęcie, podpatrzone u Lema bodajże, który nazywał pewną grupę "chumanistami". Jako ateista miał do tego chyba większe prawo niż osoba deklarująca religijność. Za dawnych czasów nazywałem ich kinderateistami, ale to za czasów, jak młodzież masowo deklarowała ateizm afiszując się bardziej ignorancją niż nominowanym oświeceniem. To pokolenie już podrosło. Ba, nawet Agnosiewicz, ulubiony obiekt ataków pilastra, od jakiegoś czasu miewa artykuły z wyważoną analizą i badaniem źródeł. Gdzie te czasy, gdzie na racjonaliście wrzucano artykuł o "procesie inkwizycyjnym" bez sprawdzenia, że ten proces był procesem świeckim, tylko z nazwy przypominającym tę niesławną kościelną instytucję?
Podsumowując, masz prawo się pytać, ale to forum także podlega prawom historii i obecnej rewolucji kulturalnej. Twoje pytanie jest jak analiza Pustyni i w Puszczy pod względem stereotypów rasistowskich i dżenderowskich. Zasadniczo masz rację, ale to już archeologia tego forum.
PS: Pojęcie "świecki humanizm" sami zainteresowani sobie przypisywali, równolegle do "racjonalizm", pilaster się z tego nabijał ale pojęcia nie wymyślił.
PPS: Religijny humanizm też istnieje, wbrew twierdzeniom wikipedii (patrz niżej) nie tylko wśród niezinstytucjonalizowanych teistów i deistów, także księża przyznawali się do tej przypadłości.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Humanizm
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!


A zresztą nie rozumiem... Nawet gdy ostatni wpis był parę lat temu, to nie można go odświeżyć - choćby właśnie po to, by zwrócić uwagę na jakąś dziwną nowomowę pilastrów czy innych ludzi?