kmat napisał(a): O to bym się nie zakładał. Oni popełnili kilka tych samych błędów, co w 2014, tylko do kwadratu.
Pozwolę się nie zgodzić. Głównym błędem Rosji było założenie, że warunki w 2022 będą te same co w 2014. Przez 8 lat gromadzili sprzęt i zasoby zakładając, że i tym razem oddziały ukraińskie będą albo oddawać sprzęt bez walki albo nawet przechodzić masowo na ich stronę. Gdyby w 2014 zrobili to, co w 2022, to Polska od lat miałaby dodatkowe kilometry granicy z Rosją (lub z Ukrainą zwasalizowaną na model Białorusi).
Sofeicz napisał(a): A ja słyszałem, że kacapstwo zabrało wszystko, co nie było przytwierdzone - samochody, autobusy, ławki, lodówki, dzieła sztuki, kable, etc.
A resztę zaminowali.
Strach wejść do takiego miasta.
Spod Kijowa uciekali w popłochu, a zdążyli byli zaminować pralki, słoiki z żywnością, nawet groby z trupami były wyposażone w ładunki wybuchowe (to bardziej w Isumiu). Tutaj mieli okazję na o wiele bardziej skoordynowane wycofywanie się, tutaj saperzy będą spędzać miesiące na rozminowywaniu z pułapek.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

