Gawain napisał(a):Obecność Czeczenów na Ukrainie jest o tyle zaskakująca, że jeszcze do 2009 r. wielu z nich walczyło z Rosjanami o niepodległość położonej na Kaukazie republiki. Wśród bojowników znajdował się również sam Kadyrow. Jak sam kiedyś przyznał, pierwszego Rosjanina zabił w wieku 16 lat.Widać że Wołodia pilnie studiował Machiawellego.
Na stronę Rosjan przeszedł w 2000 r. Sześć lat później rozpoczął niepodzielnie rządzić Czeczenią, zajmując kolejno stanowiska premiera, prezydenta i wreszcie szefa republiki. W zamian za całkowitą lojalność wobec Kremla, Rosjanie dla mu wolną rękę w sprawowaniu rządów w Czeczeni. W ten sposób została ona przekształcona de facto w prywatny folwark Kadyrowa.
Identycznie postępował jego mentor Cesare Borgia.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

