Liczenie prawdopodobieństwa zaczynamy zawsze od ustalenia zdarzeń elementarnych i uzasadnienia ich prawdopodobieństw, co jest kluczowe dla poprawności wyniku i wniosków z tego wyniku. Przykładowo, jeżeli przypiszemy kostce 1/6 szansy na uzyskanie każdego z rzutów, to wynik poprawnego (!) rachunku będzie błędny, jeżeli umknęło nam, że kostka jest podtoczona na jednej z krawędzi. Ponadto popełniamy błąd, jeśli zdarzenia elementarne nie są niezależne od siebie; dlatego bardzo ważne jest uzasadnienie doboru tych zdarzeń, żeby takie złośliwe błędy wyłapać.
Also, skonsultuj się z lekarzem, krzysiek. Twoje podejście do katolicyzmu niebezpiecznie przypomina moje zabawy z Tarotem.
Also, skonsultuj się z lekarzem, krzysiek. Twoje podejście do katolicyzmu niebezpiecznie przypomina moje zabawy z Tarotem.
