To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zapytaj Prawdziwego Jezusa?
#6
Zdecydowanie takie luźne podejście do chrześcijaństwa, "niekościółkowe", w zgodzie z odkryciami naukowymi, jest mi bliższe niż tradycyjne chrześcijaństwo z wszystkimi dogmatami i obrzędami/praktykami.
Połączenie chrześcijaństwa z buddyzmem to taki miks, który chyba najbardziej mi pasuje. Chrześcijaństwa w sensie, że przesłania ewangelicznego, przykazań miłości, rozwoju wartości moralnych, a buddyzm w sensie praktycznym/psychologicznym - medytacje, uczenie się dyscypliny, prostota życia, ćwiczenie uważności, wprowadzanie niektórych związanych z Czterema Szlachetnymi Prawdami. Ogólnie pod kątem psychologicznym uważam, że buddyzm ma więcej do zaoferowania niż chrześcijaństwo w takim wydaniu jakie obecnie mamy.



Ciekawe i zdecydowanie wyróżniające się poglądy na temat Jezusa, miał jezuita Pierre Teilhard de Chardin, który miał wpływ na postanowienia soborowe SWII


"Kim był jezuita, którego bp Curry nazwał "naukowcem, uczonym, mistykiem"? Już w momencie swojej śmierci w 1955 roku, Teilhard był szeroko rozpoznawany w kręgach amerykańskich naukowców ze swojej pracy na rzecz rozpoznania geologii Azji oraz ze studiów człowieka pekińskiego. Jednak był on praktycznie nieznany na świecie.
Jako teolog i paleontolog, Teilhard rozwinął nowy sposób myślenia, który można znaleźć na przykład w jego stwierdzeniu: "Chrystus stopniowo łączył w sobie wszystko po to, by być tym, w którym wszystkie rzeczy są jednością". Chociaż jego pisma niosły ze sobą kontrowersję, bo mieszały naukowy język związany z ewolucjonizmem z duchowością katolicką, to wzywały chrześcijan do pracy w sekularyzującym się świecie dla Chrystusa.
Pisma Teilharda de Chardin niedawno zostały poddane także ponownej analizie naukowców, którzy twierdzą, że jego teologia ewolucyjna ma swoje korzenie w ideologii eugenicznej, i że jego dziedzictwo powinno zostać ponownie ocenione.
Prace de Chardina miały wpływ w dużym stopniu na Sobór Watykański II już po jego śmierci. Soborowa konstytucja pasterska o Kościele we współczesnym świecie z 1963 roku dotyka problematyki zsekularyzowanego świata przez zaakcentowanie wartości sekularyzacji i nowinek technologicznych. Widzi ona naukowców jako pracujących ludzi z pokornymi i stabilnymi umysłami, którzy są prowadzeni ręką Bożą i Chrystusa jako Omegi, celu ludzkiej historii.
Dzisiaj Kościół widzi wpływ Teilharda na dialog współczesnej nauki z zsekularyzowanym światem. Ks. Melchor Sanchez de Toca, podsekretarz papieskiej komisji ds. kultury, zanotował że prace Teilharda były rewolucyjne, ponieważ "nie było to zwykłe pojednanie nauki z wiarą, ale ich zjednoczenie, stworzenie jednej, holistycznej wizji".
W listopadzie członkowie zgromadzenia plenarnego papieskiej komisji ds. kultury formalnie poprosili papieża Franciszka o zdjęcie przestrogi, która została nałożona w 1962 roku na prace de Chardina. Członkowie komisji argumentowali, że oficjalne ostrzeżenie nie ma już takiej wagi, jak dawniej, ponieważ "jego profetyczna wizja inspirowała i nadal inspiruje teologów oraz naukowców", a jego prace były wyraźnie cytowane przez czterech papieży."

https://deon.pl/wiara/duchowosc/kim-byl-...han,480704


kilka jego cytatów:


"Chrystus oddziałuje fizycznie na wszystko wokół nas, wszędzie wprowadzając ład. Od najbardziej elementarnych poruszeń atomów aż po najwznioślejszą kontemplację mistyczną, od najlżejszych podmuchów wiatru aż po najpotężniejsze nurty życia i myśli - wszelki ruch na Ziemi pozostaje pod wpływem Chrystusa, który wszystko ożywia nie zakłócając niczego."


"Jedno jest wszakże pewne i w gruncie rzeczy dla nas najważniejsze: jeśli nasz świat jest rzeczywiście czymś, co się organizuje, to życia we wszechświecie nie możemy uznać za zjawisko przypadkowe i nieistotne: musimy sobie uświadomić jego wszechobecną ekspansywność sprawiającą, że w każdej chwili może ono wtargnąć, nawet przez najmniejszą szczelinę, w dowolne miejsce kosmosu, a gdy się już pojawi, skorzysta z każdej szansy, z każdego sposobu, aby osiągnąć kres możliwości, zmierzając w swych aspektach zewnętrznych do maksymalnej złożoności, a w aspektach wewnętrznych do maksymalnego spotęgowania świadomości."


"Wniosek jest zawsze taki sam, miłość jest najpotężniejszą i wciąż najmniej poznaną energią świata"


"Pewnego dnia, kiedy opanujemy już wiatry, fale, przypływy i grawitację, sięgniemy po boskie siły miłości. Wtedy, po raz drugi w hisotrii świata, człowiek odkryje ogień"


"Jedynie miłość zdolna jest zespolić żywe istoty tak, by się nawzajem uzupełniały i rozwijały, gdyż tylko ona odwołuje się do tego, co w nich najgłębsze"


"Nie niepokój się o wartość twego życia, o jego anomalia, rozczarowania, o jego przyszłość mniej czy bardziej zagmatwaną i ciemną. Czyń to, co Bóg zechce.
Ofiaruj Mu, pośrodku Twoich niepokojów i niezadowolenia, ofiarę duszy upokorzonej, która składa ukłon mimo wszystko właśnie surowej Opatrzności...
Nieważne, że w głębi siebie samego czujesz jakby naturalny ciężar, skłonność do zamknięcia się w sobie, w swoich smutkach i brakach... Nieważne, że po ludzku, czujesz się „przegrany", skoro Bóg znajduje Cię udanym i według swego upodobania... Powoli Pan cię zdobędzie i zyska dla siebie...
Błagam cię, kiedy poczujesz się smutny, sparaliżowany – uwielbiaj i zaufaj.
Uwielbiaj, ofiarując Bogu swoje życie, które wydaje ci się zniszczone różnymi okolicznościami: nie ma piękniejszego daru jak rezygnacja z tego, kim mogliśmy być!
Zaufaj, ślepo zatrać się w zawierzeniu Naszemu Panu, który pragnie sprawić, byś był Go godzien i który do tego doprowadzi, nawet jeśli do końca pozostaniesz w ciemności, bylebyś tylko trzymał Jego rękę, zawsze tym mocniej, im bardziej jesteś zawiedziony, zasmucony.
Bądź całkowicie szczęśliwy, mówię ci to. Trwaj w pokoju. Bądź niestrudzenie łagodny. Niczemu się nie dziw, ani twojemu fizycznemu zmęczeniu, ani twoim moralnym słabościom. Spraw, by narodził się i zachowuj zawsze na swej twarzy uśmiech, odblask uśmiechu naszego Pana, który pragnie działać poprzez ciebie i dlatego coraz bardziej zajmować twoje miejsce.
W głębi swej duszy umieść przede wszystkim jako podstawę wszelkiego działania, jako kryterium wartości i prawdy, myśli, które cię zalewają, niezmienny Boży pokój.
Ponieważ twój czyn musi nieść daleko, powinien emanować on z serca, które cierpiało: to prawo, w sumie słodkie... Kiedy poczujesz się smutny, uwielbiaj i zaufaj."
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Neuro - 04.09.2017, 21:55
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez bert04 - 04.09.2017, 23:08
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez ZaKotem - 05.09.2017, 11:22
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez bert04 - 05.09.2017, 11:58
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Sofeicz - 04.09.2017, 23:16
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Hill - 04.12.2022, 05:26
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Sofeicz - 04.12.2022, 18:29
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Hill - 04.12.2022, 18:51
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez bert04 - 05.12.2022, 11:15
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Sofeicz - 05.12.2022, 11:56
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Hill - 05.12.2022, 11:48
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Ayla Mustafa - 05.12.2022, 12:20
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Osiris - 05.12.2022, 19:19
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Hill - 05.12.2022, 12:53
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez bert04 - 05.12.2022, 17:18
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Ayla Mustafa - 05.12.2022, 21:25
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Adam M. - 05.12.2022, 22:29
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Sofeicz - 06.12.2022, 00:46
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Neuro - 30.12.2022, 12:53
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Hill - 30.12.2022, 13:51
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez anbo - 18.04.2023, 19:12
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez Osiris - 18.04.2023, 20:16
RE: Zapytaj Prawdziwego Jezusa? - przez anbo - 19.04.2023, 08:37

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości