krzysiekniepieklo napisał(a): Tak dla wyjaśnienia - Łysy jadowity gad, to jest określenie szatana, a żmijowe plemię, to są ci, którzy działają z jego natchnienia. Dla mnie, określenie "żmijowe plemię" jest dużo bezpieczniejsze od wskazywania palcem, kto jest przyczyną dziejącego się zła na świecie. Sądownictwo na świecie jest w dużej części opanowane przez żmijowe plemię, no i penalizuje wszystkich, którzy mu się sprzeciwiają. Co do spisku, to są działania niejawne i trudno coś takiego udowodnić.Aha, czyli dowodów jak nie było tak nie ma i my mamy wierzyć tobie na słowo.
Cytat:Na podstawie poszlak można dojść do wniosku, że działania takie są reżyserowane przez jakąś spiskową grupę.Nie, można dojść do wniosku, że masz ten sam problem, co wielu ignorantów siedzących w internecie - szukasz odpowiedzi na wszystkie pytania i jak ktoś ci je podaje, to bierzesz bez weryfikacji, jeśli pasują do twoich poglądów. Bo łatwiej jest paplać, że się zna odpowiedź (choćby była gówniana) niż przyznać sie przed sobą, że nie ma się pojęcia w temacie.
Cytat:No a że ktoś uważa moje wystąpienie za bełkot, to jest jego prywatna sprawa i mnie to nie przeszkadza. Są tacy, którzy rozumieją i nie traktują tego jak bełkot. No i to też jest ich prywatna sprawa.Nie w tym rzecz - ty podobno chcesz dyskutować. Jeśli tak jest, to musisz swoje tezy argumentować w jakiś sposób zamiast je powtarzać. Jeśli ktoś pyta się skąd wiesz i dlaczego tak jest to wtedy podajesz coś, co może potwierdzić twoje tezy. Następnie ktoś inny może podać swoje argumenty i tak to się toczy. Twoja metoda dyskusji jest w zasadzie monologiem z zatkanymi uszami.
Cytat:Pewnie pamiętasz wariant "delta" Narodził się w Indiach i strach ogarnął cały świat. Był -"wysoce śmiertelny" i wysoce zaraźliwy". Trudno o większą gęstość zaludnienia, jak Delhi. Przy takiej gęstości zaludnienia, przy wysokiej zaraźliwości i śmiertelności, to w Indiach powinno byś miliony trupów.Niby skąd miliony trupów? W Indiach śmiertelność według oficjalnych danych była na niższym poziomie w porównaniu do np. USA. Nie wiadomo jaka jest prawdziwa liczba zgonów w krajach rozwijających się. Z czego to może wynikać? Nie jestem ekspertem, ale przykładowo rejestracja przypadków śmiertelnych w Stanach Zjednoczonych jest dokładniejsza. Po drugie społeczeństwo indyjskie jest młodsze a przeciętna długość życia o wiele krótsza - osoby starsze w Indiach są w lepszym stanie zdrowia niż te w USA. To tylko dwa przykłady -wziąłeś to w ogóle pod uwagę?
Cytat:Ja widzę tylko jedno wytłumaczenie. To nie był covid.To jest fundamentalny problem w Twoim podejściu. Nie przyjmujesz do wiadomości, że twoja ignorancja jest jakimś problemem. Jaki jest twój poziom wiedzy z zakresu wirusologii? Skąd czerpiesz informacje? Podchodzisz do źródeł krytycznie czy po prostu przyjmujesz to, co odpowiada twoim poglądom? Masz niewielką lub żadną wiedzę na temat covida a kategorycznie stwierdzasz, że widzisz tylko jedno wytłumaczenie i że to nie był covid.

