Osiris napisał(a): Powinnaś doczytać do końca tekstu w Wiki:
James Randi napisał o metodzie Silvy: „twierdzi, że pozwala rozwinąć pamięć, zdolności uczenia, i paranormalne moce jak telepatia. Większość kursu polega na ‘odwiedzaniu’ nieobecnych osób wymyślonych przez studentów i wykonywaniu na nich diagnozy. Nie ma żadnych testów wykazujących skuteczność owej techniki; testy takie są odradzane przez jej nauczycieli.
Co oznacza po prostu, że jest to pseudo-naukowy bełkot, którego nikt nie sprawdził eksperymentalnie ponieważ twórcy tej metody prawdopodobnie wiedzą, że jest nic nie warta.
ale przecież ja nie twierdzę, że to jest metoda naukowa, tylko, że Robert Tekieli będąc wówczas jak twierdził ateistą, traktował ją jako metodę naukową, która miała mu właśnie poprawić te wymienione zdolności umysłu. W sensie, że nie wchodził to na zasadzie wiary w jakieś ponadnaturalne zjawska, tak jak np. ktoś kto wchodzi w magię z nastawieniem, że będzie czarować
