To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Obraza uczuć religijnych... nie do wiary
#11
Sofeicz napisał(a): To są pytania retoryczne.
Wg mnie można obrazić kogoś, nazywając go np. głupcem ale uczucia?
Uczucia są ezoterycznym elementem czyjejś osobowości.
To jest jakiś absurd, i fakt, że taki fenomen znalazł się w KK świadczy o aberracji autorów tego kuriozum.

PS. Skoro wg teistów ateizm jest wiarą, to twórczo można by się powoływać na obrazę uczuć ateistycznych.
Powyżej  też  o tym wspomniałam.  Jednak nawet  gdyby tak uznać to nie ma symetrii. Ateisci NIE  mają  Boga, którego  można  obrazić. A o to w istocie chodzi w tym przepisie. Za Bogiem  ciągnie się cała instytucja. Tu jest istota sprawy.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Obraza uczuć religijnych... nie do wiary - przez geranium - 18.12.2022, 03:32

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości