Sofeicz napisał(a): Ręka księżniczki i pół królestwa dla tego, kto wie gdzie leży granica odporności rozprucia się tego wora gówna.A właśnie. Rosyjscy gospodarczy technokraci nie mogą meldować porażek i problemów, bo się boją kary, więc wszystko upychają do szafy i zamiatają pod dywan, ale to oznacza, że za kilka miesięcy będzie nagła zapaść po jakiejś iskrze wyzwalającej. Liczą na to, że jak wszystko się rozwali nagle, to nie będą mieć kary, bo jak tu ukarać wszystkich? Gdy wszystko nie działa, wina się rozpływa.
Na razie nikt nie chce otwarcie krzyknąć "Król jest nagi!" bo zostanie w najlepszym wypoadku napojony 'herbatką'.
Ale wg mnie jesteśmy blisko.
Tyle że Zachód może powinien spowolnić upadek rosji, bo trudno będzie sterować chaosem.
"I sent you lilies now I want back those flowers"

