bert04 napisał(a): Chciałbyś, żeby KRK był bardziej jak SJ? Uważasz, że byłby wtedy lepszy?
Serio będziesz w tym miejscu zachwalał sektę, której znakiem wywoławczym jest negacja TE i zakaz transfuzji? Czy co ta uwaga ma na myśli?
Myślę, że Nonkorfomista miał na myśli to, że katolików po prostu łatwo jest zwerbować do różnych odłamów chrześcijańskich, bo nie znają Biblii.
Kiedyś to była najczęściej organizacja ŚJ, bo chodzili po domach i mówili o Biblii, a dziś, w dobie internetu, są to różne kościoły, najczęściej charyzmatyczne. W mojej parafii do zielonych odszedł szafarz Eucharystii i pociągnął za sobą grupę katolików, jakiś czas potem odeszła bardzo zaangażowana katoliczka, prowadziła wspólnotę intronizacji. W internecie jest też znany Fabian Błaszkiewicz, kiedyś zaangażowany jezuita, a teraz wolny chrześcijanin. To pokazuje, że z KK odchodzą do innych denominacji nawet ci ludzie, którzy byli bardzo religijni i mocno się KK trzymali.
