Sofeicz napisał(a): Sraty, pierdaty - wystarczy zażyć peyotl i bingo, masz całe spektrum stanów nadprzyrodzonych,
Powiedzmy, że to luźna kulturalna wypowiedź
(Chodzi mi o dwa pierwsze słowa, których użyłeś.) Ale zostawmy to.Co do meritum: mówię o stanach, kiedy nie zażywa się peyotlu i widzisz coś, czego nie spotyka się na codzień.
Cytat:Wg mnie można obrazić kogoś, nazywając go np. głupcem ale uczucia?
Uczucia są ezoterycznym elementem czyjejś osobowości.
Powiedzmy, że ktoś obrazi kogoś Ci bliskiego. Ta osoba tego nie usłyszy, więc nie będzie obrażona. Ale Ty to usłyszysz. Co poczujesz?

