https://www.medonet.pl/koronawirus/koron...13979.html
Dane autopogromu jak za Mao. Prawie 15 tys. zgonów dziennie, a to najwyżej "początek końca", cytując Churchilla. Puchatek Xi w sumie dokręca chiński socjalizm, więc jest jak nowy Mao...
Brak odporności stadnej, słaba służba zdrowia i fatalne chińskie szczepionki od Sinovaca, a raczej od Sinofaka.
Ten milion przewidywanych zgonów to jak dla mnie optymistyczny scenariusz, zważywszy na głupotę centralnie sterowaną o chińskiej specyfice.
Dane autopogromu jak za Mao. Prawie 15 tys. zgonów dziennie, a to najwyżej "początek końca", cytując Churchilla. Puchatek Xi w sumie dokręca chiński socjalizm, więc jest jak nowy Mao...
Brak odporności stadnej, słaba służba zdrowia i fatalne chińskie szczepionki od Sinovaca, a raczej od Sinofaka.
Ten milion przewidywanych zgonów to jak dla mnie optymistyczny scenariusz, zważywszy na głupotę centralnie sterowaną o chińskiej specyfice.
"I sent you lilies now I want back those flowers"

