Bardzo cieszy rozwijająca się koalicja zbrojeniowa, ale z drugiej strony nie mogę wyjść ze zdumienia jak niewiele (co prawda porządnego i nowoczesnego) sprzętu posiadają europejskie państwa. Całe NATO, a szerzej - cały cywilizowany świat - powinien zwiększyć nakłady na swoją zbrojeniówkę. Nie tylko dlatego, by odbudować zapasy przekazane Ukrainie, nie tylko dlatego, by NATO/Zachód było po prostu silniejsze, ale także na wypadek, kiedy znów gdzieś przytrafi się podobna historia. Żeby nie było już sytuacji, by tak zamożne państwo jak np. Dania, przekazując 19 (sic!) sztuk Cezarów ogałaca się do zera (double_sic!!!).
Europa popełniła błąd, zakładając, że świat wyrósł z tak głupich wojen. Ale co się dziwić Europejczykom z Zachodu, skoro sam tak myślałem - ja, Polak, ze ściany wschodniej. Trudno, biedroniowa idea niemarnowania kasy na armię się nie sprawdzi. I co najmniej przez następne stulecie część naszego dobrobytu trzeba będzie wydawać na broń, nawet jeśli ta nie będzie musiała zostać użyta (oby!). To jak podniesienie składki na polisę - w ostatecznym rachunku i tak mniejszy koszt niż to, co będzie musiało zrekompensować zagłodzenie Rospatusa i odbudowanie Ukrainy.
Europa popełniła błąd, zakładając, że świat wyrósł z tak głupich wojen. Ale co się dziwić Europejczykom z Zachodu, skoro sam tak myślałem - ja, Polak, ze ściany wschodniej. Trudno, biedroniowa idea niemarnowania kasy na armię się nie sprawdzi. I co najmniej przez następne stulecie część naszego dobrobytu trzeba będzie wydawać na broń, nawet jeśli ta nie będzie musiała zostać użyta (oby!). To jak podniesienie składki na polisę - w ostatecznym rachunku i tak mniejszy koszt niż to, co będzie musiało zrekompensować zagłodzenie Rospatusa i odbudowanie Ukrainy.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.

