Rodica napisał(a): Istnienie okrucieństwa jest czymś naturalnym i wszystkie gatunki zwierząt są do niego zdolne.
Natomiast ja nie rozumiem skąd się biorą takie mutanty, które są zdolne na przyklad do tego żeby obedrzeć człowieka żywcem ze skóry, nadziać na pal, wydłubać oczy, albo żywego obłożyć gliną i wsadzić do ogniska żeby go upiec. Nawet zwierzęta nie postępują w ten sposób, żeby zadawać tyle bolu i cierpienia zabijając ofiarę. Czlowiek, jako jedyny gatunek zdolny do okazywania empatii i współczucia nie powinien w ogóle wpadać na takie pomysły.
To o ludzożercach czy mięsożercach?
legend napisał(a):Człowiek nie może stać się nagle zły. Błąd logiczny chyba. Jak coś to mnie popraw.
Moim zdaniem może nagle stać się i zły, i dobry (nie jednocześnie rzecz jasna). Zależy, co sobie postanowi. Może iść niewinny chłopak na wojnę i zabijać ludzi, i stanie się zły. Ale gdy w pewnym momencie uzna to za złe i postanowi się zmienić, to staje się dobry. Może nawet nie mieć wyjścia i dalej walczyć, ale wewnętrzenie jest juz innym człowiekiem. Może lufę skierować trochę w bok i chybić celu. To od niego zależy. Ale też świat ma swoje plany i może zmienić człowieka wbrew jego woli.

