Ta tragiczna sytuacja jest papierkiem lakmusowym tzw. ostatniej szansy.
No bo skoro Tomasz Terlikowski (no, do lewaka z KO to mu jeszcze chyba daleko) czy Błażej Kmieciak (powołany przez Rzecznika Praw Dziecka, Mikołaja Pawlaka, samego wybranego przez PIS przy sprzeciwie opozycji) wprost krytykują cały aparat partyjno-medialny (dalej: APM), określając to "ponownym gwałtem" czy "zachowaniem złym, niemądrym i nieetycznym", to chyba każdy, umiarkowanie trzeźwo myślący człowiek przyzna, że w tej kwestii APM przegiął i w konsekwencji doprowadził do targnięcia się na życie młodego człowieka.
Każdy więc kto w jakikolwiek sposób broni lub będzie bronić APM jest:
1) członkiem APM *
2) podłą gnidą
3) debilem
I nie ma się co rozwodzić. Jeśli poznawszy cały, szeroki kontekst tej sprawy wasz ojciec, matka, brat czy sąsiad dalej będą bronić APM, to wystawią sobie świadectwo podłej gnidy i/lub debila.
* - przynależność do grupy 1 wcale nie wyklucza współudziału w grupie 2 czy 3, a nawet obydwu jednocześnie. Ba, to jest wręcz w tym środowisku powszechne, ale oni przynajmniej mają z tego określone profity.
No bo skoro Tomasz Terlikowski (no, do lewaka z KO to mu jeszcze chyba daleko) czy Błażej Kmieciak (powołany przez Rzecznika Praw Dziecka, Mikołaja Pawlaka, samego wybranego przez PIS przy sprzeciwie opozycji) wprost krytykują cały aparat partyjno-medialny (dalej: APM), określając to "ponownym gwałtem" czy "zachowaniem złym, niemądrym i nieetycznym", to chyba każdy, umiarkowanie trzeźwo myślący człowiek przyzna, że w tej kwestii APM przegiął i w konsekwencji doprowadził do targnięcia się na życie młodego człowieka.
Każdy więc kto w jakikolwiek sposób broni lub będzie bronić APM jest:
1) członkiem APM *
2) podłą gnidą
3) debilem
I nie ma się co rozwodzić. Jeśli poznawszy cały, szeroki kontekst tej sprawy wasz ojciec, matka, brat czy sąsiad dalej będą bronić APM, to wystawią sobie świadectwo podłej gnidy i/lub debila.
* - przynależność do grupy 1 wcale nie wyklucza współudziału w grupie 2 czy 3, a nawet obydwu jednocześnie. Ba, to jest wręcz w tym środowisku powszechne, ale oni przynajmniej mają z tego określone profity.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.

