Wyłuszcz, proszę, o co Ci chodzi, a nie rzucaj cytatem z Biblii. Przedstaw tok rozumowania. Mam się domyślać, o co biega?
Elaborate.
Kaman.
Odpowiadaj, a nie uciekaj od odpowiedzi tanim chwytem. Jakbyś nie zauważył, to sam Jezus gadał często wysoce abstrakcyjnie. Gdybanie uczy i rozwija. Jak chcesz wykuwać ogólne zasady moralne bez intelektualnej konfrontacji ze skrajnymi przykładami? Nie wolno Twych tez falsyfikować?
Elaborate.
Jaques napisał(a): To gdybanie.
Kaman.
Odpowiadaj, a nie uciekaj od odpowiedzi tanim chwytem. Jakbyś nie zauważył, to sam Jezus gadał często wysoce abstrakcyjnie. Gdybanie uczy i rozwija. Jak chcesz wykuwać ogólne zasady moralne bez intelektualnej konfrontacji ze skrajnymi przykładami? Nie wolno Twych tez falsyfikować?
"I sent you lilies now I want back those flowers"

